Po dokładnym przeanalizowaniu aż 17 zgłoszeń, zarząd CEV wyłonił pięć klubów: trzy męskie i dwa kobiece, które dołączą do rywalizacji od fazy grupowej. To decyzja, która znacząco wpłynie na układ sił w nadchodzącym sezonie i wzbudza duże emocje w środowisku siatkarskim.

Lista klubów z dziką kartą CEV na sezon 2026:

Mężczyźni:

  • Halkbank Ankara (Turcja)
  • Asseco Resovia Rzeszów (Polska)
  • Montpellier HSC VB (Francja)

Kobiety:

  • Zeren Sports Club Ankara (Turcja)
  • Igor Gorgonzola Novara (Włochy)

Jak i dlaczego przyznano dzikie karty?

CEV zdecydowała się kontynuować praktykę przyznawania dzikich kart, która została ponownie wprowadzona od edycji 2024. Ma to na celu nie tylko zwiększenie poziomu sportowego rozgrywek, ale także rozwój ich potencjału medialnego, komercyjnego i promocyjnego.

Pod uwagę przy ocenie zgłoszeń brano kilka kluczowych kryteriów:

  • Jakość sportowa i konkurencyjność drużyny
  • Potencjał marketingowy i wartość medialna klubu
  • Popularność i siatkarska infrastruktura w kraju zgłoszenia
  • Zainteresowanie kibiców oraz obecność na rynku transmisji

CEV dąży do stworzenia jak najbardziej atrakcyjnych i zrównoważonych rozgrywek, które przyciągną zarówno nowych sponsorów, jak i fanów siatkówki w całej Europie. Dzikie karty to szansa dla klubów z ambicjami, które np. nie zdobyły kwalifikacji drogą krajowych rozgrywek, ale mają mocne argumenty, by znaleźć się w elicie.

Co dalej?

Wszystkie zespoły z dziką kartą rozpoczną rywalizację od czwartej rundy rozgrywek, czyli fazy grupowej Ligi Mistrzów i Mistrzyń CEV 2026. Dołączą tam do drużyn, które zakwalifikowały się na podstawie rankingu i wyników w krajowych ligach. Co ważne, miejsca te wypełnią również luki pozostawione przez kluby z Rosji, które wciąż są wykluczone z międzynarodowych rozgrywek z powodu obowiązujących sankcji.

CEV stawia na rozwój i prestiż

Decyzja o przyznaniu dzikich kart pokazuje, że CEV myśli długofalowo, stawia na zróżnicowanie geograficzne, rozwój siatkówki w nowych rynkach i wzrost prestiżu Ligi Mistrzów jako wydarzenia sportowego na najwyższym europejskim poziomie.

Sezon 2026 zapowiada się ekscytująco, pełen sportowych emocji, zaskoczeń i niezapomnianych pojedynków. Dla klubów z dzikimi kartami to nie tylko wyróżnienie, ale też ogromna szansa na zapisanie się w historii europejskiej siatkówki.