Trzy mecze, trzy pogromy. Kings, Mets i Armia bezlitośni dla rywali w 12. kolejce PFL.
Rebels upokarzają Panthers, pewne zwycięstwa Eagles i Lowlanders, Jaguars nie zwalniają tempa.
Kings i Panthers nie zwalniają tempa, Lowlanders z mocnym uderzeniem, kompromitacja Falcons
Dukes Ząbki - Lakers Olsztyn 6:41 (0:8, 0:27, 0:6, 6:0)
W rozegranym w Szwajcarii meczu futbolu amerykańskiego Warsaw Eagles musieli uznać wyższość gospodarzy - drużyny Calanda Broncos. Spotkanie zakończyło się wynikiem 17:7 dla Szwajcarów, którzy skutecznie wykorzystali swoje szanse w drugiej i czwartej kwarcie.
Dziewiąta kolejka Polskiej Futbol Ligi przyniosła kibicom mnóstwo emocji, efektownych akcji i kluczowych rozstrzygnięć w kontekście walki o play-offy. Trzy spotkania, trzy różne scenariusze - od wyrównanej batalii w Gdańsku, przez dominację w Lublinie, aż po ofensywny festiwal w Katowicach.
Ósma kolejka Polskiej Futbol Ligi dostarczyła kibicom ogromnych emocji. Jaguars Kąty Wrocławskie sprawili największą sensację sezonu, pokonując faworyzowanych Kraków Kings 6:2. Tymczasem Warsaw Eagles i Warsaw Mets w efektownym stylu rozprawili się ze swoimi rywalami, potwierdzając mistrzowskie aspiracje.
Bez cienia wątpliwości i z pełną kontrolą od pierwszej do ostatniej akcji – Panthers Wrocław rozgromili Fehérvár Enthroners 55:12, fundując kibicom prawdziwe futbolowe widowisko. Wrocławianie dominowali w każdej formacji, nie pozostawiając rywalom żadnych złudzeń co do tego, kto rozdaje karty w European League of Football.
Mets i Rebels bez litości, Falcons wygrywają thriller, Armia i Tytani z pewnymi zwycięstwami